morelzcs

MORELZ · @morelzcs

16th Jul 2022 from TwitLonger

Trochę też ode mnie o Polskiej scenie


Sporo osób ostatnio pisze o problemach Polskiej sceny to i ja dorzucę coś od siebie (pisałem prawie taki sam post pod QA na facebooku pare miesięcy temu ale dużo osób tego nie widziało) Grałem w wielu drużynach, mixach z młodziakami i starszymi graczami i problem nie leży w tym, że ktoś nie spędza razem czasu, nie jedzą ze sobą obiadu na turniejach albo moje ulubione "nie dajemy szans młodym zawodnikom". Większość graczy nie wie co to znaczy słowo drużyna. Ludzie nie potrafią ze sobą normalnie porozmawiać bo zazwyczaj to się kończy wydzieraniem się na siebie albo obrażaniem. I nie mówię tu tylko o problemach drużynowych ale także o życiowych. Bardzo często się spotyka, że ktoś się nie czuje w drużynie bo ma złą rolę, kręci ujemne staty irytacja wzrasta z meczu na mecz. W drużynie zaczynają się robić grupki 2 albo 3 osobowe zaczyna się obgadywanie że ten chujowy że ten nie potrafi tego i tego i dlatego przegrywamy i zazwyczaj kończy się to zmianą. Bardzo rzadko rozmawia się otwarcie o problemach a jeszcze rzadziej ludzie dochodzą do porozumienia bo tak jak mówiłem wcześniej albo się obrażają i zostawiają temat albo jest "dooobra nie zmieniajmy jednak nic ja sie dostosuje" To jest drużyna. Z każdym w drużynie czy to analityk, trener, kolega z którym kryjesz BS jeśli z kimś nie będziesz umiał normalnie porozmawiać, pożartować poza gierką to taki team nie ma przyszłości. Mi się nawet zdarzało, że jak ktoś nie umiał ze sobą normalnie gadać i czuć było spięcie między tymi osobami ale oczywiście się do tego nie przyznawały to bały się poprosić o dropa na respie od siebie XD Prędzej czy później ta frustracja zostanie wylana i jeden czy drugi poleci z teamu. Mam wrażenie też, że większość graczy zatraciło totalnie fun z gierki i mają w głowie tylko to, żeby grać idealnie. Przychodzą na treningi/mecze jak do roboty ciężkiej. Grą trzeba się umieć bawić, nie spinać się. My gramy w CS'a a nie pracujemy w korpo. Jak z tyłu głowy masz ciągle, że przychodzisz na mecz/trening i nic nie możesz źle zrobić bo zaraz będzie awantura to też nie jest kurwa drużyna. Do tego dochodzi oczywiście HLTV i syndrom ratingu. Masa graczy ma obsesje na punkcie pozytywnych stat :D chcą być jak s1mple, robić dużo fragów, jakieś efektywne akcje. Ludzie wkurzają się, że zginą bo zostali zbaitowani nawet mimo tego, że runda została dzięki temu wygrana. Totalnie brak pojęcia o tym jak drużyna ma funkcjonować. Wolą wyjść na plus niż wygrać mecz. Oprócz tego lenistwo też jest problemem na scenie, zmuszanie do oglądania dem, robienie swoich zagrywek itp. Podsumowując uważam, że:

-mamy potencjał żeby zrobić pare drużyn na miarę topki ale jak już są jakieś zmiany bądź powstaje jakiś projekt Polish "dreamteam" to te drużyny są bardzo źle konstruowane

-Nie zwalałbym winy na organizacje bo dają w miare OK zaplecza. Nie mówię, że jest idealnie bo nieraz ładnie się odpierdziela w środku organizacji ale te bardziej znane wystarczają abyś mógł się skupić na gierce i rozwijać

-Mental. Mamy bardzo słaby mental i to jest główny powód czemu nie mamy dobrej Polskiej drużyny. Mało ludzi próbuje rozwiązywać problemy, wolimy je omijać i zwalać winę na innych a przede wszystkim nie potrafimy ze sobą normalnie rozmawiać w grze jak i poza nią.

-nie mamy zajawkowiczów wręcz powiedziałbym maniaków którzy by grali po treningach faceity, siedzieli na serwerze kminili sobie własne one waye, zagrywki, chcemy wszystko na gotowca z demek albo żeby trener odwalił robotę bo przecież 8h grania w csa to tyralnia i to starczy :D
To tyle ode mnie ciekawe jak inni to widzą, śmiało możecie komentować :) pozdro!

Reply · Report Post