Chosii7

Chosii · @Chosii7

4th Nov 2021 from TwitLonger

co teraz/what now


TL:DR: Przerywam swoją przygode jako gracz esportowy
Zrobiłem rok przerwy pomiędzy maturą a studiami, żeby spróbować full time w lige.
Liczyłem na to ,że bedzie to okres który spędze w dużej mierze na bootcampach lub różnorakich wyjazach esportowych. Jednakże wszelakie obostrzenia/warunki sprawiły, że nie miałem takiej możliwości.
Na dłuższą mete bardzo męczące a wręcz frustrujące było funkcjonowanie tak naprawde 95% w jednym pokoju, próbowałem różnorakich sposobów jak treningi typu siłownia/mma/rower lub czytanie ksiązek wychodze ze znajomymi ale nic na dłuższą mete nie było satysfakcjonujących efektów. Mając w teorii dużo więcej czasu bardzo ciężko było mi zrobić forme ,która byłaby zadowalająca.
Przez swoją przygode z esportem bardzo dużo sie naczyłem oraz dowiedziałem jak duży wpływ mają czynniki zewnetrzne i jak ważne, zeby jest czuć sie dobrze outside i wchodzic do gry z czystą głową. Oraz zauważyłem zależność, że zawsze peakowałem gdy tak naprawde nie miałem czasu na lige np. podczas różnorakich egzaminów, wracania z zajęc oraz treningów sportowych do domu późnym wieczorem
odpalając lige na 3/4 godzinki i casualowo wbijając topke euw. Również podczas bootcampów miałem bardzo podobne odczucia i w ich okresie czułem sie zdecydowanie najlepiej.
Winrate nie schodził poniżej 85% podczas całego okresu w Gaming housie nie licząc gier na @fncAdam bo serio sie grać na chłopa nie dało pozdro dla szefa @lequ;p +@flash dalej czekam na wygrane napoje :D.
Wiec dla aspirujących graczy nie liczy sie ilość spędzonych godzin z grą lub właściwie jakąkolwiek inną rzeczą, w której chcemy byc lepsi lecz jakość przepracowanego czasu.
Dużo więcej może wam dac zagranie 1 gry na skupieniu+przejrzeniu własnych błędów na powtórce lub obejrzeniu voda gracza z topki na świecie niż 10 godzin bezsensownego spamowania nexta. Wiadomo czasem jak jest dobry feeling mozna dzień w dzień grać kilkanascie godzin dziennie i tez jest przyjemnie+widać efekty ale to już bardziej indywidualna sprawa ;p.
Wracając do meritum tekstu. Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim osobą ,które spotkałem podczas tej trzy letniej przygody szczególnie całemu tsowi wmcs gdzie tak naprawde sie wszystko zaczęło, Adive wszystkim osobą ,które poznalem na lanach/studio lub po prostu na serwerze i tak bardziej indywidualnie @Ravenowi @Czekoladowi @sinmivakowi oraz @flashowi
Podejscie do ligi mi sie nie zmieniło i z przyjemnością ogladam/analizuje pro gry na competetive jak i streamach czy soloq oraz mam za sobą kilkanaście indywidualnych sesji coachingowych. Już wstępnie miałem pierwsze rozmowy ale teraz bardziej oficjalnie szukam oferty jako coach, w grę również wchodzi asisisant jak i positional coach.
Jestem po marketingu oraz aktualnie studiuje ekonomie i w tych aspektach również moge pomóc. Dzięki jeszcze raz i pewnie do zobaczenia :D
🇬🇧
TL:DR: I'm taking a break from beeing proplayer
I took a year off between high school and college to try full time in the league.
I was hoping that this will be a period that I will spend largely on bootcamps or various esports trips. However, all sorts of restrictions/conditions have made
that I didn't have the opportunity.
In the long run it was very tiring and even frustrating to function 95% in one room,
i've tried all kinds of ways like gym/mma/bike workouts or reading books and going out with friends, but nothing seemed to work in the long run. Having in theory a lot more time it was harder for me to make a form, which would be satisfactory.
Throughout my adventure with esports I've noticed that I always peaked when I didn't really have time for the league, e. g. during various exams, coming home from classes and sports training late at night
by firing up the league for 3 hours and casually hitting the top on euw.I also had a very similar feeling during bootcamps
Where winrate didn't go below 85% during the whole period in Gaming house not counting games vs @fncAdam because seriously you couldn't play that guy greetings to the boss @lequ;p +@flash I'm still waiting for the won drinks :D.
So for aspiring gamers, it's not the number of hours spent with a game, or really any thing we want to get better at, but the quality of the time spent that counts. Back to the substance of the text. From here I would like to thank all the people I have met during this three year adventure especially the whole wmcs ts where it all really started, Adive all ppl I have met during lans, players that I know from server and more individually @Raven @Czekolad @sinmivak and @flash
My approach to the league hasn't changed and I enjoy watching/analysing pro games on competetive, streams, soloq also have had several individual coaching sessions as well. I have already had initial conversations but am now more officially looking for an offer as a coach, asisisant/positional coach is also involved.
I am a marketing graduate and currently studying economics and I can help you with these aspects as well. Thanks again and probably see you around :D

Reply · Report Post